Hej moje drogie :)
Po chorobach czas nadrobić zaległości ;)
Dzisiejszy post dotyczy testowania płynu do płukania jamy ustnej- testerem została Pati ;)
Mowa o płynie Dentofresh junior
Płyn już ajkiś czas temu otrzymałyśmy, jesteśmy dokładnie w połowie buteleczki.
Najpierw co nieco o opakowaniu- prosta plastikowa butelka z korkiem odpowiedniej wielkości.
na nakrętce jest jeszcze dodatkowy korek-kieliszek z miareczką. Zapach delikatnie ziołowy.
Działanie
Płukanka zapewnia naszym pociechom świeży oddech no i oczywiście brak bakterii co potwierdził nam nasz stomatolog- Patrycja jest pod stalą opieką stomatologiczną. Płyn koloru zielonego, zawiera olejki eteryczne:
- miętowy,
- tymiankowy,
- eukaliptusowy,
- szałwiowy
oraz ich składniki:
- eukaliptol,
- tymol,
- mentol.
Co dla mnie ważne płukanki nie zawierają alkoholu.
Dla zaciekawionych skład:
woda, ksylitol, gliceryna, Cremophor EL, Poloxamer 407, olejek miętowy, olejek tymiankowy, olejek eukaliptusowy, olejek szałwiowy, eukaliptol, mentol, tymol, fluorek sodu, aromat, kwas cytrynowy, Aseptina M, Aseptina P, CI 19140, CI 42090. Zawiera fluorek sodu.
A teraz opinia małej testerki
" Płyn nie jest ostry, nie piecze w język i ma smak liści." Pati oczywiście chętnie płucze nim usta i jak narazie to najlepszy płyn jaki do tej pory miała i ze względu na działanie jak i na smak- bo to dla mojej córy jest ważne
Nasza ocena 5/5
Gdzie kupić?-wykaz miejsc
Bardzo dziękuje za możliwość przetestowania płukanki, a fakt otrzymania produktu nie wpłyną na moją opinię
http://dentofresh.pl/
Kochane chcę Was także zaprosić na bloga początkującej blogerki której potrzeba wsparcia ;) wiecie jak na początku ciężko jest :)
Natka potrzebuje pomocy
Kochane chcę Was także zaprosić na bloga początkującej blogerki której potrzeba wsparcia ;) wiecie jak na początku ciężko jest :)
Natka potrzebuje pomocy
Zapach liści ? :D:D:D
OdpowiedzUsuńJeśli wszystkie dostępne w drogeriach płyny są dla mnie za mocne (chodzi o intensywny smak i pieczenie w ustach) może i ja powinnam wypróbować czegoś dla dzieci? :)
No trzeba spróbować :) koniecznie
OdpowiedzUsuńsuper! jak Nastka podrośnie to już wiem co jej kupić.. rzeczywiście płyny do jamy ustnej zazwyczaj bardzo szczypią w język :) no a zapach liści mnie rozbawił .. oj Kama :*
OdpowiedzUsuńu mojej przyjaciólki dzieciaki nim płuczą, ona go bardzo chwali :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam z colgate sensitive pro-relief jest bardzo łagodny i ma słodki smak :D !!
OdpowiedzUsuńTwoja mała będzie kiedyś modelką, ona nawet z płynem w buzi prezentuje się świetnie :D
OdpowiedzUsuńCudowna ta Twoja córcia;)
OdpowiedzUsuń