Hej :)
Dziś pora na szampon który otrzymałam na spotkaniu blogerek z czerwca, czekał grzecznie na swoją kolej choć bardzo mocno kusił ;)
Jakoś udało mi się wytrzymać do połowy sierpnia, w sierpniu otworzyłam szampon i przepadłam, kolejny szampon który trafia na moja listę produktów do których na pewno wrócę.
Szampon marki KORONA-szampon propolisowy, dostałam go dzięki uprzejmości Balm shop .Właściciela sklepu zadała sobie dużo trudu przeglądając nasze blogi i tym samym dopasowując inwidualnie upominki.
Opakowanie które przyciąga oko- złoto-brązowa buteleczka. Szampon o średnio-gęstej konsystencji, o przyjemnym miodowym zapachu.
Bardzo dobrze się pieni. Nie uczula ani nie podrażnia skóry głowy.Włosy po spłukaniu szamponu nie są "tępe" i jedynie czym je traktuję po myciu to odżywka w sprayu
Szampon nawilża włosy i znacznie poprawia ich wygląd. Jego skład jest "lekki" przez co nie obciąża dodatkowo włosów. Mi pozwala myć włosy co 3 dni zachowując tym samym świeżość we włosach ;)
Moja ocena 5+/ 6
cena 11,20
do kupienia: BalmShop
Buziaki
Dobrze wypadł ;D
OdpowiedzUsuńno nawet fajny, kto wie może się skuszę, choć obawiam się puszenia włosów i podrażnionej skóry :/
OdpowiedzUsuńMi się kończy już mój szampon, muszę rozejrzeć się za nowym, a ten o którym piszesz wydaje się być bardzo ciekawy :)
OdpowiedzUsuńHa, a ta firma jest z Katowic! I chcę do nich isć na praktyki studenckie, zobaczymy co z tego wyjdzie :D
OdpowiedzUsuńOd nich mam tylko krem do stóp, ale to już niestety nie jest taka rewelacja :(