Hej Kochane
Witam Was po mojej długiej nie obecności.
A konkretnie po długiej i krętej nie obecności- choć wcale nie zniknęłam z "internetów" i do Was zaglądałam :)
Chciała bym abyście mi w komentarzu napisały w skrócie co u Was słychać.
U mnie na szczęście już wszystko na prostej drodze- córa rośnie, miłość kwitnie, praca ok .
A dziś bym chciała się podzielić z Wami moją opinią na temat pewnej maski do włosów.
Alterra (maska do włosów z Rossmana) cena ok 9 zł za 250 ml
Zachęcona pozytywnymi opiniami skusiłam się na kupno.
Jedyne co mi się w niej podoba to miękka tuba przy której nie mam problemów z wyciskaniem kosmetyku (jestem świeżo po złamaniu ręki w dwóch miejscach)
Zapach granatu bardzo chemiczny.
Konsystencja średnio-gęsta, zdecydowanie wolę maski bardziej gęste.
Przeznaczona do włosów bardzo suchych- a takie niestety posiadam.Używam jej przeszło od ponad miesiąca, mało wydajna gdyż muszę jej nawalić aby włosy dało się rozczesać.
Niestety nie jestem z niej zadowolona. Nic a nic nie poprawiła wyglądu moich włosów a po wysuszeniu włosów wyglądają jak siano :(
Na dzień dzisiejszy wiem że jej już nie kupię dla mnie okazała się fatalna :(((
Moja ocena 2/10
Cena ok 9 zł/250 ml
Pozdrawiam Was Kochane :*
używałam i bardzo go lubiłam :)
OdpowiedzUsuńNa każdego działa inaczej :)
UsuńU mnie sprawdzała się różnie. Raz lepiej, raz gorzej w zależności od kondycji włosa ;)
OdpowiedzUsuńszkoda, że kazała się niewypałem ;/
OdpowiedzUsuń