Maseczka Rival de loop rozświetlająca, po pierwsze bardzo wydajna- jedna saszetka bardzo dokładnie i grubo pokryła twarz, kolor biały ale po wyschnięciu niebieska się zrobiła. Zmywanie bezproblemowe. Po zmyciu cera rozświetlona. Czas trzymania 10-15 min.
Sprzedawana w rossmanie, cena za 2 saszetki to ok. 1,39-1,99
Jeszcze na szybko podzielę się pierwszymi wrażeniami na temat kremu do twarzy z BingoSpa
konsystencja bardzo lekka, łatwo się go rozprowadza, szybko się wchłania nie pozostawia świecącej twarzy.
Krem zamknięty w szklanym słoiczku gdzie zamknięte jest 50 ml produktu.
Opis ze strony
Krem ochronny do twarzy BingoSpa oparty na mineralnych filtrach UV jest świetnie tolerowany, więc nadaje się nawet dla najwrażliwszych cer. Ponadto jest stabilny, tzn., że nie traci swoich właściwości wraz z upływem czasu ani pod wpływem promieniowania, ani pod wpływem tlenu.
Krem ochronny do twarzy BingoSpa dzięki zawartości kolagenu uzupełnia jego ubytki powstałe w wyniku ekspozycji na promieniowanie UV, a witamina E jako doskonały antyoksydant opóźnia efekty starzenia się skóry.
Zawiera 10% tlenku cynku
Krem BingoSpa chroni skórę twarzy zarówno
przed promieniowaniem UVB jak i UVA. Tlenek cynku wykazuje szczególnie
zdolności ochronne przed UVA I czyli falami długimi. Dwutlenek tytanu
także chroni przed UVA, z tym że najbardziej skutecznie przed UVA II i w
części przed UVA I. Filtry te wzajemnie się zatem uzupełniają w
ochronie skóry przed szerokim spektrum promieniowania.
Krem BingoSpa mogą stosować osoby z cerą wrażliwą, która nie toleruje
filtrów chemicznych. Krem lekko i równomiernie się rozprowadza, nie
powodując efektu smużenia.Zaleca się aplikować krem BingoSpa co 2 godziny, szczególnie w czasie intensywnej ekspozycji na promieniowanie UV.
cena 39,90 za 50 ml
do kupienia tu
Mam ten puder już drugi raz i nigdy mi się z nim nic nie stało, nawet po noszeniu w torebce, którą w szkole często trzaskałam... Musiałaś trafić na jakiś feralny. Ja jestem z niego bardzo, ale to bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńmi się efekt bardzo podoba, a puder miałam w małej kieszonce w torebce i na bank mi nie upadła. Ale bardzo się zrazniłam do pudru :(
Usuńja też mam ten puderek i wszystko z nim ok. może już wcześniej w sklepie komuś wypadł i nastąpiło pęknięcie jego "struktury" a 'wyszło' dopiero jak zaczęłaś używać ?! nie mam pojęcia. pierwszy raz widzę coś takiego.
OdpowiedzUsuńmoże teraz zrobić z niego sypki ? ;-)
ja tak robię jak mi się kończy puder :D
maseczki mam z tej serii i są prześwietne! :-)
Aniu on sypki się sam zrobił ;) a maseczki wszystkie używałaś? ja póki co 3 rodzaje
Usuńużywam nawilżającej, z oliwką, z miodem i aloesowy peel-off :-))
Usuńwszystkie są super jak dla mnie :-)
Miałam ten puder i nigdy się nic takiego z nim nie stało...
OdpowiedzUsuń